Wywiad z panią Anną Kozyrą – dyrektorem Szkoły Podstawowej nr 23

M.M.: Dlaczego zdecydowała się Pani kandydować na stanowiska dyrektora szkoły?

 A. KOZYRA: Decyzja o kandydowaniu na stanowisko dyrektora 23 była przemyślana i dojrzewała we mnie długo. Miałam pomysł na stworzenie szkoły, w której uczniowie osiągają sukcesy, nauczyciele realizują swoje pasje, a rodzice ściśle współpracują. Do tej pory kierowałam zespołem uczniowskim jako wychowawca klasy. Objęcie zaszczytnej funkcji dyrektora szkoły wiąże się z kierowaniem zespołem ludzi dorosłych, co jest wyzwaniem i nowym doświadczeniem.

M.M.: Dlaczego wybrała Pani naszą szkołę?

A. KOZYRA: Szkoła 23 to placówka bardzo dobrze znana i rozpoznawana w środowisku. Położona jest wśród zieleni w starej części Ochoty, co jest jej atutem, ale jak mawiają mędrcy, to ludzie tworzą klimat, a nie miejsce. Dlatego to Wy, drodzy uczniowie, jesteście największym potencjałem szkoły. Wasze uśmiechnięte buźki i radosny śmiech na szkolnych korytarzach tworzą klimat i atmosferę szkoły.

M.M.: Ciekawi jesteśmy, jakie są Pani zainteresowania. Prosimy nam je zdradzić.

A. KOZYRA: Cieszę się, że pada pytanie o moje zainteresowania i pasje, bo to znaczy, że chcecie mnie poznać nie tylko jako dyrektora, ale również jako mamę, wielbicielkę podróży i osobę aktywną. Lubię biegać po bezdrożach i gonić wiatr, a dobra książka to najlepszy relaks, polecam, spróbujcie.

M.M.: O czym Pani marzyła, będąc w naszym wieku?

A. KOZYRA: Jako mała dziewczynka marzyłam o tym, aby zostać stewardessą, co wiązałoby się z podróżami. Ta aktywność została mi do dziś. Jeśli tylko znajduję wolną chwilę, razem z córką udajemy się w podróż , często jest to  bardzo spontaniczna decyzja.

M.M: O czym marzy Pani teraz?

A. KOZYRA: Niektórzy twierdzą, że dorośli nie mają marzeń. Myślę, że je mają, tylko wstydzą się o nich mówić. Moim największym marzeniem jest podróż do Indii i możliwość odbycia trekkingu u podnóża Himalajów. Zdaję sobie sprawę z własnych ograniczeń i wiem, że zdobycie największej góry świata jest niemożliwe, ale tylko niemożliwe warte jest zachodu.

M.M.: Jaki obiad chciałaby Pani zjeść w szkolnej stołówce?

A. KOZYRA: Smaczne pytanie, więc odpowiem tak. Uważam, że kuchnia powinna być zdrowa, różnorodna i smaczna. Panie kucharki obiecały, że takimi wytycznymi będą się kierowały. Zapraszam do stołówki na pyszne obiadki.

M.M.: Powiedziała Pani, że lubi czytać książki. Jaka jest Pani ulubiona książka?

A. KOZYRA: Jestem fanką siatkówki, stąd mój ostatni czytelniczy wybór. Gorąco polecam książkę, która jest wywiadem – rzeką z Andrzejem Niemczykiem, wybitnym trenerem ,,polskich złotek”, z którymi osiągnął życiowe sukcesy pod tytułem ,,Życiowy tie- break”.

M.M: Dziękujemy za rozmowę.

Z panią dyrektor Anną Kozyrą rozmawiali Maks i Marek Wójcik z klasy 4c