28 listopada 40-osobowa ekipa uśmiechniętych „czwartaków” pod opieka swoich wychowawczyń, p. Anny Badaszewskiej i p. Magdaleny Latoszewskiej, wspieranych siłami rodziców wyruszyła na podbój Łodzi.
Podróż zaczęła się od miłego spotkania z panami policjantami, którzy skrupulatnie sprawdzili, czy bezpiecznie dojedziemy do celu naszej podróży. Dzięki panu kierowcy udało nam się punktualnie przybyć na pierwszy punkt programu. Była to wizyta w Teatrze Pinokio. Obejrzeliśmy tu sztukę na motywach powieści Astrid Lindgren „Ronja, córka zbójnika”. Spektakl bardzo podobał się wszystkim dzieciom, które żywo reagowały na to, co pojawiało się na scenie. Szczególnie do gustu przypadły im urocze Pupiszony. Po spektaklu mieliśmy okazję poznać kulisy teatru. Byliśmy w rekwizytorni i miejscu, z którego steruje się światłami i dźwiękiem. Weszliśmy także na scenę, na której występują aktorzy. Następnie uczestniczyliśmy w warsztatach „Życie rzeczy”, gdzie mieliśmy okazję poznać różne rodzaje lalek teatralnych, a także sami staliśmy się na chwilę takimi marionetkami.
Kolejnym punktem programu była wizyta w Manufakturze, gdzie po krótkim posiłku udaliśmy się do Experymentarium. „To ośrodek typu discovery center, w którym nauka nie ma tajemnic. Każdy może samodzielnie poznać i zrozumieć nawet najbardziej skomplikowane zagadnienia poprzez zabawę.” Najwięcej emocji i radości dało nam przejście przez tunel. Także później, po wykładzie, mogliśmy samodzielnie dotknąć wszystkich eksponatów i zgłębić tajemnice fizyki, czyli w tym wypadku pobawić się.
Po tak intensywnym dniu z przyjemnością wróciliśmy do autokaru, gdzie milej podróży z radością padliśmy w objęcia czekających na nas rodziców. Wycieczka była bardzo udana. Z niecierpliwością czekamy na kolejne.
