100 LAT NIEPODLEGŁOŚCI

Serdecznie dziękujemy Gościom, Rodzicom, Nauczycielom i Uczniom za wspólne świętowanie.

Z przemówienia Dyrektor Szkoły:

Chodź, poprowadzę Cię po mojej Polsce. Podaj mi rękę , abyś się nie bała. Milcz i nasłuchaj, bo tu wszystko mówi: Idź i uważaj, nie depcz tu niczego. Oto jest moja ojczyzna wiekowa, drżąca w starości nad mogiłą synów. A czasem ta ziemia jest jak niemowlę- bezradnie wodzi oczami za matką, to znów dziewczyną jest piękną  i wspaniałą. Wiatr włosy Jej rozwiewa. Słońce Ją opala. Tylekroć razy w grobie, tylekroć w kołysce. Już tyle razy biała i znowu czerwona, Jest pieśnią. Ona jest modlitwą. Jest krzyżem mogił i jest sercem ludu.

Chodź , poprowadzę Cię. Chodź , chodź z moją Polską.

Chodź, chodź, opowiem Ci o mojej Polsce. O Polsce Mieszka i Chrobrego  i Jej świetności za czasów Kazimierza Wielkiego. Opowiem o Polsce tonącej w zieleni traw, zieleni, jaka tylko  jest możliwa pod polskim niebem. Opowiem o Polsce. O Kościuszce  kosynierze, co walczył w chłopskim stroju. I o Piłsudskim, co z Legionami wyruszył do boju. O tęsknocie poetów: Mickiewicza, Słowackiego i Norwida. A wiesz… ta tęsknota to ból i nieustanna myśl o łanach zbóż, i smukłych brzozach, i o wierzbach rosochatych płaczących nad swoimi  synami. To rozpacz matek i ojców. Rozdzierający krzyk ziemi polskiej rodzicielskiej znękanej, starganej, zszarganej, strugami krwi polskiej zwilżonej. Chodź , opowiem Ci o dzieciach Wrześni, o pamięci polskiej mowy w codziennym pacierzu, i o tym , co tacy jak Ty i Ja robili, by przetrwała, by nie zginęła, byś Ty mógł żyć.