Cześć, jestem Marek z 4c. Pewnie już mnie znacie.
Chciałbym wam opowiedzieć o Break Dance. Może niektórzy widzieli mnie, kiedy występowałem z moi bratem w szkolnym „Mam talent”. Tańczyliśmy wtedy Break Dance! W Break pokazujemy całego siebie i swoje umiejętności. Chodzę na Break Dance od dwóch lat i znam już podstawowe kroki oraz kilka fajnych figur jak „krzesełko”. Uczę się tańczyć w Ośrodku Kultury Ochoty „Oko”. Zajęcia prowadzi trener Thomas, to jego pseudonim artystyczny. W naszej grupie są osoby w różnym wieku. Są chłopaki, którzy mają szesnaście czy dwadzieścia lat oraz młodsi – koledzy w wieku ośmiu czy sześciu lat. Break to taniec dla każdego. Byłem raz na zawodach M1 Dance Batle. Niestety przegraliśmy, może dlatego, że byliśmy najmłodszą grupą? Mieliśmy bitwę z chłopakami, którzy mieli po dwadzieścia lat. Trudno dorównać komuś, kto tańczy już wiele lat. Gdy tańczę Breaka to, pomimo bolących mnie nóg, jestem zadowolony. Break to taniec, który wymaga dużej sprawności fizycznej.
Break dance inaczej brerak, breaking, bboying, breakdancing to rodzaj specyficznego i unikatowego tańca z dużą liczbą elementów siłowo-sprawnościowych, oraz kroków wykonywanych „w parterze”, czyli rękami i nogami (a często całym ciałem) na ziemi. Osoba tańcząca breakdance to b-boy/biboj (mężczyzna) lub b-girl/bigerl(kobieta). Jest to skrót od słowa break-boy/breakdance-boy. Po raz pierwszy słowa „b-boy” użył DJ Kool Herc na jednej z międzyblokowych imprez (block party/street jam). Taniec ten narodził się w latach 70. w Bronksie, dzielnicy Nowego Jorku i jest on jednym
z czterech podstawowych i nieodłącznych elementów kultury hip hop obok rapu, DJingu oraz graffiti.
Zachęcam do spróbowania.
Marek Wójcik.